
Odkrycie w jaskini Stajnia. Najstarsi neandertalczycy Europy Środkowej powiązani byli z Kaukazem
9 września 2020, 13:01Pochodzący sprzed 80 tysięcy lat ząb neandertalczyka znaleziony w jaskini Stajnia ujawnia genetyczne i kulturowe powiązania między obszarem Polski a północnym Kaukazem

Odnaleziono najstarszą szczegółową mapę z obszaru dzisiejszych Mazur. Jest datowana na XVI w.
25 marca 2021, 13:29Dr Robert Klimek, redaktor pisma Masovia, odkrył w archiwum Geheimes Staatsarchiv Preußischer Kulturbesitz w Berlinie-Dahlem najstarszą znaną mapę szczegółową z obszaru dzisiejszych Mazur. Rękopiśmienna mapa przestawia drogę wodą z Ryna przez Wielkie Jeziora Mazurskie i rzekę Pisę aż do granicy zakonu krzyżackiego (Księstwa Prus) z Mazowszem. Specjalista ujawnił, że w katalogu opracowanym przez Winfrieda Blissa nosi ona tytuł Spirding-See (czyli jezioro Śniardwy) i jest datowana na XVI w.

Zobaczyć chemię widzenia
14 stycznia 2022, 06:01Biochemia widzenia to skomplikowany proces. Molekuły pozwalające oglądać otaczającą rzeczywistość przez długi czas pozostawały nieuchwytne dla naukowców. Zespół prowadzony przez prof. Macieja Wojtkowskiego z Międzynarodowego Centrum Badań Oka (ICTER) proces ten umożliwia dzięki innowacyjnemu dwufotonowemu skaningowemu oftalmoskopowi fluorescencyjnemu.

Nietoperze i archeologia. Przyrodnicy z Poznania pracują w Starej Dongoli w Sudanie
31 stycznia 2023, 13:18Niektóre zabytkowe budowle na stanowisku archeologicznym w Starej Dongoli (Sudan) są zasiedlone przez nietoperze. By zbadać interakcje między zwierzętami, zabytkami i pojawiającymi się tu ludźmi, naukowcy z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu (UPP) dołączyli w styczniu br. do ekspedycji

Policja wezwana do ludzkich szczątków wydobyła zwłoki nastolatka sprzed tysięcy lat
29 stycznia 2024, 12:21W październiku ubiegłego roku policja w Irlandii Północnej została wezwana do ciała znalezionego w bagnie w Bellaghy. Wstępne oględziny nie pozwoliły na stwierdzenie, czy szczątki są współczesne czy nie. Przystąpiliśmy więc do wydobywania ciała zgodnie z wszystkimi procedurami kryminalistycznymi. Działaliśmy tak, by zachować DNA na potrzeby śledztwa. Jednak okazało się, że nie było takiej konieczności, mówi detektyw inspektor Nikki Deehan.